11:29 / 19.03.2004 link komentarz (0) | Słucham, sobie już po raz wtóry płytki FRJ "Sang neuf" i powiem szczerze że jest w 70 % świetna. Konretne bity, konretne połynięcie, międzynarodowa obsada, pare śpiewanych refrenów. Nie byłem nigdy przekonany jakoś do Francuskiego (czy francuskojęzycznego,0) rapu. Ta płyta mnie przekonuje i wcale nie jak mogłoby się wydawać z powodu małego współudziału. To być może pchnęło mnie do uważniejszego przesłuchania i wierze że we Francji czy Belgii jest masa dobrych płyt, tylko jakoś po nie nie sięgam. |