ehryk // odwiedzony 219282 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (596 sztuk)
12:47 / 23.03.2004
link
komentarz (3)

Konczy sie masakra z zebami powoli ...
Wczoraj z bolem uparcie polazlem na kosza ... porzucalem miesem tu i tam ;p
Znowu gierka do ... 140 punktow ... o ile pamietam ...
Ruszalismy sie troche jak budynie ... to chyba przez chlodny wiaterek i brak rozgrzania ...
Gdyby nas ktos wczoraj momentami ogladal ... a fuck it ...
Najwazniejsze, ze dzisiaj nie mam wogole zakwasow ... ze moge jeszcze pograc cokolwiek i nie nadszedl czas emerytury koszykarskiej dziadka ...
Po koszu Tyfiki jak to Tyfiki ruszyly do sklepu po ... po piwo huh ...
Stwierdzam, ze piwko po gierce jest tha best ... jedno piwo i zero pragnienia ... oprocz tego do nastepnych piw ;p

W nocy dopadla mnie goraczka ... i wstawanie jakies cztery razy do lazienki ... zeby powypluwac troche krwi z zebow ...
Nie mile zajecie ... ale to oznaka spokoju z bolem ...
Czulem sie jak pompka z fontanienka ...
Ojciec sie zbudzil ... i pyta :
- " co ty tam robisz ? "
- " pluje sobie ... "
- " 10 min ?! " ...
Moglem odpowiedziec, ze sie masturbuje ... gole pachy ... obgryzam paznokcie u nog ... albo rozmawiam z pajaczkami ... Jednak bylem zaspany ...

Dzisiaj o 14tej znowu na kosza ... jakas tam sprawnosc (huh,0) trzeba utrzymywac ...
Gdyby nie kosz ... nie wiem co by ze mnie bylo ...
Zapewnie podobny kaleka ... no, ale ciezko chyba w nic nie grac ...
Aha ... szukam nastepnej panienki, ktora mi kupi pilke do kosza ... najlepiej Spalding ;]
Obiecuje nie wyrzucac kiedy zerwiemy thahahah ...

Ty slonce ... wylaz zza chmur ... nie chce zeby mi moje fantastycznie usmiesnione posladki zmarzly ... no ...

Nate Dogg - " Just Another Day " :,0)

...