Kurcze czy sroda okaze sie kolejnym dniem tygodnia procz niedzieli ktorzy zostanie przeze mnie znienawidzony? Sroda to niby lajtowy dzin, nie mam zajec na uczelni, jezdze tylko na WF, a pozniej ide pod wieczor na trening. Ale w srody tez mam zawsze "swieze" wiadomosci od komornika. Ehhh i znowu sie musze za mojego ojca wstydzic. Dzis bylem zapytac w koncu co z autem, ktorego wspolwascicielem jest moj ojciec. Auto zostalo juz zajetce i juz wiem, ze zostanie zlicytowane w polowie maja. Okazalo sie juz tydzien temu, ze moj ojciec odwolal sie od postepowania komorniczego, ale komornik jeszcze narazie nie dostal z sadu zadnej decyzji, zreszta tak jak i on sam powiedzial, sad pewnie odrzuci owe odwolanie poniewaz jest ono bez zasadne. Bosz moj pieprzniety ojciec nie moze zrozumiec, ze to ze on ma na mnie placic alimenty to nie jest wina komornika, ale komornik jedynie wykonuje swoja prace, na podstawie stosownego wyroku sadu. Tak czy inaczej ojciec byl u komornika w piatek, mimo iz ten przyjmuje petentow jedynie w srody i zaczal sie wydzierac, grozic tam pracownikom kancelarii komornika i w ogole sie znowu wstydu najadlem, ze to moj ojciec takie numery robi. A co lepsze kawal dnia, to, ze moj ojciec wszystkich zaskarzy i napisze do Prezydenta RP :,0),0),0),0) LOL wiedzialem, ze moj ojciec jest pierdolniety, ale by byl az tak pierdolniety to nie wiedzialem. Coz takie moje zycie, jeszcze nie raz sie pewnie wstydu nie raz najem przez to jego durne postepowanie.
I wlasnie przez takie dziwne postepowania mojego ojca pieprzy mi sie humor. A mialem dosc dobry od samego rana, jeszcze pogoda za oknem znaczaco mi moj humorek poprawila, a tu taki walek. Uhhh czemu mnie Bog pokaral takim popieprzonym tatusiem? Moze mi ktos odpowiedziec na to pytanie?
|