Bibka w biurze wypadla bardzo fajnie i pozytywnie. W ogole to fajny ten weekend, o dziwo dzis jakos nie mam niedzielnego dola, ale to pewnie przez to piatkowe i sobotnie imprezowanie :,0)
Hyhyhy haslo wczorajszego wieczoru: "damy rade" i troche nie dalismy rady bo zostalo conieco w butelce :P
Dzis mam troche roboty z fotka.pl i kilka spraw z webdesignami musze zalatwic.
No i pewnie dzis czeka mnie tez spacerek z psem :,0) ale przynajmniej pogoda jest fajna.
Czemu to jest tak, ze czasami ludzie utrudniaja sobie specjalnie zycie na wlasne zyczenie zamiast je sobie ulatwiac?
|