Nie wyspalem sie, nie wyspalem sie bo znowu zmeczyl mnie sen i wstalem zmeczony. Ehh nie lubie wstawac zmeczony, ale dobrze, ze przynajmniej dzis na uczelni bylo lekko, latwo i przyjemnie to przynajmniej tam sie nie zmeczylem. W drodze z uczelni do domu zahaczylem o Spirale :,0)
Dzis spedzilem prawie 3h w poszukiwaniu noclegu na dlugi weekend, w koncu conieco wyczailem i pewnie dzis jeszcze podzwonie by potwierdzic rezerwacje jak juz wszyscy sie konkretnie zdecyduja.
W drodze na uczelni zauwazylem wiosne, drzewa sie zielenia, dzis bylo tak fajnie cieplo, niby fajnie, a z drugiej strony jakos dziwnie. Sam nie wiem czemu czasami dziwnie jest, cos sie zmienilo jednak, cos umarlo, cos sie zgubilo, ogolnie to cos jest ze mna nie tak. Moglbym sie porownac do jakiegos mechanizmu, z ktorego ktos zabral pare trybikow i teraz dzialam tak srednio mowiac na jeza.
Mama stwierdzila, ze powinienem miec jakas dziewczyne*
* - zachowano orginalny zwrot.
Wiele rzeczy powinienem miec, a ich nie mam. Zreszta z kobietami jest dziwnie, sa to jest zle, nie ma ich to tez zle, wiec najlepiej chyba byc tak pomiedzy, to wtedy byc moze bedzie dobrze.
Chyba mam uczulenie, mam uczulenie na gderanie i bezmyslne pieprzenie tak zwanych farmazonow. Jeszcze z miesiac i bedzie ok.
Po pewnych objawach widze, ze brakuje mi witaminek :(
Alez ten wpis jest chaotyczny, chyba zreszta tak jak i moje zycie. Lepiej pojde spac...
|