11:43 / 15.05.2004 link komentarz (2) |
" U know my motto ... fuck the world "
Nieobecnosc usprawiedliwiam dolkiem z powodu niepelnosprytnej pogody ...
Trzeba przezyc jakis pieprzonych ogrodnikow i dzisiejsza Zimna Zoske, ktora swoja oziebloscia kazdego roku zjebie pogode ...
Cisnie sie na jezyk " cold bitch " ...
Wczoraj szalony bauns w kanciapie ... freestyle i beatbox'y ... kupa smiechu and that's it ;]
Szkoda , ze po wypiciu piwa przed godzinami wieczornymi mam efekt "dentki" ... bo bym wyprobowal czeskie browarki ... My mamy Zubra, a oni maja Kozla ... co pasuje do mnie ? Zuberek i Koziol (powiadasz,0) razem jak najbardziej ;]
Same shit ... deferent day ... over and overrrr ...
|