22:09 / 17.05.2004 link komentarz (3) | Poniedzialek
Normalnie dno. Zimno, cicho i nudno i aby patrzec, jak mi odpierdoli.
Wymyslilam teorie na temat dlaczego ludzie tyle zra: czuja sie pusci w srodku, musza wiec czyms ta dziure zapelnic a zarcie oprocz znakomitych wlasciwosci wypelniajacych ma jeszcze niezaprzeczalne walory smakowe i powoduje generacje tkanki tluszczowej. Sama radosc, nie?
Po raz pierwszy po weekendzie spedzonym z I. w poniedzialek czuje sie wyspana. Pewnie dlatego, ze snilo mi sie jakobym pracowala w przemysle pornograficznym w roli rezysera. Sen najwyrazniej byl na tyle zajmujacy, ze nawet sie nie obudzilam kiedy I. wstawal 6 razy i skrzypial lozkiem oraz podloga i spuszczal wode w kiblu.
|