12:35 / 01.06.2004 link komentarz (6) |
Smiech, a raczej dobra szydera potrafi nawet odprezyc troche spiete miesnie karku i plecow ...
Wczoraj taka wlasnie szydera obecna na schodach ... sam nie wiem dlaczego i skad ...
Ostatnio brakuje, tego bylo kiedys ciagle ... moze powazniejemy (yeah, right,0) ...
W nocy i nad ranem znowu sprane sny ... Typu : gram w szkolej druzynie koszykarskiej ... cziksy za mna wrecz szaleja huh ...
Chodze w kurtce, ktora unosi mnie ponad ziemia, co jest totalnie upierdliwe - zderzenia z sufitem i chodzenie ludkom po glowach ...
W szatni zamiast isc z panna pod prysznic ... ja sie napieprzalem z kumplem ile wlazlo, ale widocznie w opcjach walki wylaczylem sobie 'gore', bo ani on ani ja nie tryskalismy krwia po takich uderzeniach huh ;,0)
Do tego wszystkiego od 5-tej rano budzilem sie co ok. pol godz. i lecialem zjesc cos slodkiego ... Wiec mozliwe, ze takie sny tez przez to ...
Tak na marginesie nadal potrzebuje rozluznienia karku i plecow ... i nadal poszukuje jakies mile, mlode i zyczliwe piersi :P
...
|