Egzamin byl jednak pisemny, nie byl zbyt trudny, byl przyjemny :,0) mam nadzieje, ze zalicze na jakas dobra ocenke. Po egzaminie mialem mnostwo czasu wiec wyciagnalem Magda na piwko do Spirali, a na 17.00 zwinalem sie do Urzedu Miejskiego na szkolenie do komisji wyborczej i znowu mnie wkrecili w przewodniczacego ale co tam, trudno sie mowi :,0)
Na jutro nie mam nauki, poza tym jakos zmeczony jestem, a pol godzinna drzemka raczej nie wiele mi dala, a dzis jeszcze mam troche klikania.
Zjadlbym cos dobrego, bo glodny jestem, dzis jadlem obiadek po 12.00 :,0)
Fajna pogoda sie zrobila, nareszcie jest cieplo i przyjemnie, czuje lato, oby tylko sesje szybciutko zaliczyc.
|