mother // odwiedzony 62264 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (203 sztuk)
14:07 / 08.06.2004
link
komentarz (3)
tak sie boje...
niby dorosla a jednak gowniara...

z moim chlopakiem troszku sie zagalopowalismy i teraz mam schiza... w sumie nie doszlo do nieczego az tak powaznego, ale ja zawsze dmuchalam na zimne... nie czuje sie gotowa, aby byc matka... ale usuniecie czy sztuczne poronienie to tez szczyt glupoty i barku odpowiedzialnosci...

mialam tyle planoof,a teraz ma zostac to przekreslone?
jetsem sama an siebie zla...
zachowalam sie nieodpowiedzialnie i dziecinnie... mam w nim wsparcie, chociaz wiem ze tez sie boi, to nie okazuje mi tego i mowie, ze damy rade... powiedzial, ze w koncu bedzie mial pretekst aby sie ze ma hajtnac... ze mnie kocha...
ale ja jeszcze sama jestem dzieckiem...

nie doroslam jeszcze...

3majcie kciuki, aby bylo dobrze...