Wczoraj byl pracowity dzien. Mialem pare zaleglosci w zleceniach na dizajny, wiec 2 powstaly, dzis zostal juz tylko flash do zrobienia i koniec z tym.
Monitor mi sie sypie musze koniecznie pomyslec o nowym tylko nie wiem czy kupic cos przed wyjazdem czy po powrocie z wakacji. W sumie to teraz zastanawiam sie nad zakupem 17'' albo 19'' calowego monitorka CRT, ale po powrocie byc moze nawet bym sie szarpnal na 17'' LCD. Ale coz musze poczekac jeszcze pare dni az sie wyjasni czy pojedziemy na Man czy tez nie.
O czym to ja chcialem jeszcze napisac? Aha, no wlasnie o nlogu, kurcze wczoraj dosc spore wrazenie zrobil na mnie film pod tytulem Efekt Motyla, glowny bohater pisal pamietniki i przyszlo mi do glowy, ze ja w sumie tez przeciez pisze swojego rodzaju pamietnik jakim jest nlog. Co prawda nie pisze go od 7 roku zycia, ale za niedlugo bedzie 4 lata. Moze jakies urodziny zrobie, albo cos :))) Troche sie nad tym wlasnie zadumalem, bo jakby na to nie patrzec to 4 lata zycia to jest dosc sporo, praktycznie cale swoje studia tutaj opisalem. Co wiecej jakos nigdy nie przeczytalem nloga od poczatku, czasami wracam do jakis pojedynczych wpisow, ale nigdy nie czytalem od poczatku, zastanawiam sie czy nie wydrukowac sobie wszystkich wpisow i nie wziac ze soba jako lektury wakacyjnej :) Ale jakos cos chyba jeszcze nie czas na czytanie nloga od poczatku. Kiedys napewno poczytam sobie i powspominam.
Wczoraj piekny mecz Czechy - Holandia, i w pieknym stylu wygrali moi faworyci. W ogole kibicuje naszym poludniowym sasiadom w calym Euro2004.
Odkrylem wczoraj chyba dlaczego boli mnie moja prawa noga :) za duzo siedze przed kompem opierajac wysoko noge na biurku w efekcie czego dochodzi do tzw. przeprostu stawu kolanowego :)
Chyba za niedlugo pojde spac, bo czas juz najwyzszy, a i tak za chwilke zrobi sie juz jasno za oknem...
|