23:15 / 22.06.2004 link komentarz (4) |
Cholera, nie ma to ja wstac o 12-tej, wyjsc zpsem, a po powrocie telefon do Skubiego odswierza mi pamiec... Dzisiaj mecz w mojej starej durnej szkole huh ...
Brzuch cos nawala, wypije jedna kawe, ale ide... Ide poszydzic, moze ostatni raz... kto wie ...
Druga noc nieprzespana, gdybym pamietal o meczu pewnie spalbym 2 godzinki, albo wogole ... Wkurza mnie to, bo wystarczy jedna nocna impreza zebym przestawil sie na nocne zycie ...
Mam nadzieje, ze nie bede bardzo szmacil dzisiaj ...
Digital Underground - " Family of the underground " ... mistrzowski debiut ( o ile pamietam ) Pac'a ... krotkie ale dobre poplyniecie ;]
...
|