01:03 / 03.08.2004 link komentarz (0) |
Znowu ten pieprzony deszcz sie sypie z nieba...
Wstalem pozno, czego nie lubie... Pewnie dlatego, ze wrocilem ok. 3 w nocy do domu lekko utytklany...
Nic mi sie nie chce, pisac tego nudnawego i kiszkowatego nloga juz tez nie...
Rower sie kupi i bede mial co robic... Ciekawe czy moge miec jeszcze taka zajawke rowerowa jak za czasow gowniarza, kiedy od bialego rana po wieczor nie schodzilem z roweru i bylem wszedzie... Pewnie za stary jestem, ale wkoncu rower to taka sprawa, na ktora mozna wsiasc i jechac poki nogi jeszcze merdaja ...
Zobaczy sie... Musze tylko ja wybrac rower, bo starzy przytargaja jakas damke z ich wiedza... Ogolnie to choruje na hamulce tarczowe...
...
|