Odnajduje jakos w dziwny sposob kolejne czesci ukladanki z ktorych powstanie troche czarny i niezbyt mily obraz klamstwa. W sumie to teraz tylko jeszcze bardziej mam pretensje nizeli przed tem, coraz wiecej rzeczy zaczyna jakos do siebie pasowac i ukladac sie w jedna syfiata calosc. Ale jak zwykle rada na przyszlosc, by nie byc tak kompletnie zapatrzonym i by nie ufac bezgranicznie innej osobie, bo jak widac latwo sie przejechac, niby calkiem przez przypadek, przez mozna by powiedziec jedna drobna chwile nieuwagi. Teraz nie jest juz ciezko, ale w przyszlosci chyba lzej nie bedzie. Takie oto ciekawostki dnia dzisiejszego.
Bylem z pieskiem na spacerze w polach, dawno z nim nie spacerowalem.
Zastanawiam sie co bede robil przez najblizsze tygodnie, bo przeciez do pazdziernika jeszcze sporo czasu pozostalo.
Niczego tak naprawde mi nie brak, z czego sie bardzo ciesze. Jakos pozytywnie do zycia jestem nastawiony.
|