sarah // odwiedzony 275978 razy // [technics1200 szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (856 sztuk)
20:26 / 09.09.2004
link
komentarz (0)
Czwartek

No to troche wyjasnien.

Ten college co do niego sie zapisalam, to jest tzw. community college. Oferuje wyksztalcenie dwuletnie ze stopniami Associate of Arts albo Associate of Science. To jeszcze nizej niz bachelor - pierwszy tytul jaki mozna uzyskac po ukonczeniu szkoly sredniej.

Zaleta owego collegu jest to, ze dla rezydentow stanu Kalafiornia jest tani jak w barszcz. Za jedna klase per semestr (semestry sa trzymiesieczne, na rok wychodzi cztery) zaplace cos kolo stukilkudzesieciu dolarow.
No i przy pewnym wysilku mozna sie po tym transferowac na normalny uniwerek, gdzie przy robieniu bachelora zaliczaja wiekszosc przedmiotow stad, nie trzeba wiec zaczynac od zera.

Ja narazie bede robic certyfikat w Internet Technologies specjalizacja web publishing. Potrzebne mi bedzie do tego jakies 5o unitow... potem jeszcze 40 do zrobienia associate, ale moze mi sie uda pozyskac transkrypty z moich studiow i czesc mi uznaja..no nie wiem.

W kazdym razie pare przedmiotow moglabym z palcem w dupie sobie darowac - bo przez te 8 lat pracowania z komputerami doprawdy nie trzeba mi wprowadzenia do systemu unix albo wprowadzenia do Internetu czy podstaw HTMLa... ale co tam. te cholerne przedmioty sa wymagane do certyfikatu i do associate, to nie mam wyjscia.

W ogole idea tutejszych szkol jest posrana. Zeby miec jakis tytul to trzeba TYYYYYYLEEEE lat zapierdalac. No bo tak: associate dwa lata (normalnym trybem); bachelor zwykle cztery lata. Potem oddzielny program na master - dwa lata. Phd zwykle 3 lata. PO CO????
Znajomy kiedys mial taka koncepcje: to wszystko po to, zeby mlodych ludzi trzymac z dala od rynku pracy jak najdluzej. Cos w tym jest...

Anyway. Aha, mialam jeszcze wyjasnic jak wygada tutaj zima. Zasadniczo to zalezy od tego, czy jest rok el nino czy nie. Jak tak, to znaczy, ze bedzie padac BARDZO DUZO. Czyli, beda powodzie, osuwy gruntu i inne takie atrakcje. Temperaturka w miesiacach zimowych waha sie od dwudziestu C w ciagu dnia (jak jest slonce akurat) do 7-10 st C. Czasami w nocy zdarzaja sie przymrozki i wtedy to jest kleska zywiolowa, bo okolicznym farmerom wymraza winorosle, drzewka cytrusowe i tak dalej. Na szczescie to bardzo rzadkie zdarzenie. W zeszlym roku tylko dwa dni temeperatura spadla ponizej zera.

W lecie najgoretrze miesiace to wrzesien i czesto pazdziernik. Po prostu taki klimat...
Mam nadzieje jednak ze dzis i jutro bedzie troche chlodniej, bo ducha wyzione po prostu.