11:11 / 12.09.2004 link komentarz (1) | Zlikwidowali mi czasowo bloga;/ a ze musze gdzies cos napisac, to chyba tutaj:) Cala sobote wyrzucalismy rodzinnie smieci do wielkiego kontenera:) sprzatalismy stodole, dom..:> niektorych smieci jednak sie nie dalo, niektore okazaly sie przydatne, a do niektorych bylo sie przywiazanymi, pozostale zwyczajnie sie nie daly:) i zmeczona wrocilam z mysla o snie:) zeszlo mi jednak do polnocy, bo poczulam sie steskniona po tygodniu "ani widu, ani slychu"...
A teraz nastepny tydzien, kolejny, kolejny i...:) |