|
![]() |
mumik // n-log home |
![]() |
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca | wszystkie |
Z czasem coraz bardziej sie upewniam, ze tak naprawde nie mam wiekszego wplywu na otaczajaca rzeczywistosc. Ba - przestaje ja powoli rozumiec.
Zeby nie bylo watpliwosci - nic zlego sie nie dzieje. Po prostu chyba juz mi sie za duzo dziur w mozgu porobilo od wypalania z niego bolesnych nie do zniesienia wspomnien. Teraz jest MNIEJ WIECEJ w porzadku juz (jesli chodzi o wspomnienia,0). Jestem sobie maly prion I zabalaganiam mozgi Nie pomoga zadne bluzgi Zakonczeniem bedzie zgon - taki mi sie wlasnie ulozyl optymistyczny wierszyk okolicznosciowy |