21:12 / 18.11.2004 link komentarz (3) |
Znowu zero ochoty na cokolwiek, kogokolwiek, na siebie, na wejście do wanny, zrobienia makijażu, ubrania się, wyjścia, na czytanie, słuchanie, rozmawianie, na spojrzenie w lustrze. Chyba nikt z mojego środowiska nie rozumie tej choroby. Ludzie często udają, że starają się coś zrozumieć, a tak naprawdę nie słuchają tego co się mówi i nie widzą tego co się dzieje. Wiem, że nie rozumieją i nie chcę nikogo już obciążać.
|