23:38 / 30.12.2004 link komentarz (0) | Zrobiłam sobie podsumowanie roku. I co takiego wymyśliłam?
ze rok byl niejako dziwny, lecz dobrze ze byl taki. Zdobylam cenne doswiadczenie, poukladalo mi sie w glowie, odnalazlam wreszcie swoją drogę. Udalo mi sie troche oczyscic ze swoich schizów, moze nie tyle zmadrzalam ale przynajmniej sie troche odnalazlam. Pomijam juz to, ze nie czuje sie szczesliwa, ale tak jest ten swiat skonstruowany ze tak ma byc a nie inaczej. Znalazlam muzykę ktorą kocham i w ktorej sie odnajduje. Wciaz pracuje nad spokojem wewnetrznym. Wierze, ze na pewno kiedys mi sie uda. Wciaz jestem pod wplywem genialnego "Tanga" Mrozka. Nauczylam sie ponosic konsekwencje za swoje bledy. Nie uciekam przed karą.
Czy ja wiem, czy to wszystko prawda?
Wszystko bzdura. Jak zwykle.
Miało być lepiej - jest tylko gorzej. Dół ogromny.
Ale co z tego. Przecież ja KOCHAM się dołować.
Aaaa, nie chce mi się iść na sylwestra. Wykopałam starą wymówkę - że jestem chora. Jest to tak stara wymówka, że z pewnością wszyscy uwierzą.
aa, jak ma być długo, to długo.
Za bardzo mi się to podoba.
"delusional
i believed i could cure it all for you dear
coax or trick or drive or drag the demons from you
make it right for you sleeping beauty truly thought i could heal you
far beyond a visible sign of your awakening
failing miserably to rescue sleeping beauty
drunk on ego
truly thought i could make it right
if i kissed you one more time to
help you face the nightmare
but you're far too poisoned for me
such a fool to think that i could wake you from your slumber
that i could actually heal you
sleeping beauty poisoned and hopeless
far beyond a visible sign of your awakening
failing miserably to find a way to comfort you
far beyond a visible sign of you awakening and hiding from some poisoned memory
poisoned and hopeless sleeping beauty"
|