12:36 / 02.01.2005 link komentarz (5) | Lee dzisiaj nawarzył sobie bigosu. Cały garniec sobie nawarzył. Takiego noworocznego z kiszonej kapust na pół ze słodką pomieszanej i dziczyzny i grzybów suszonych i śliwek i świeżych pomidorów (w postaci koncentratu) i ostrej papryki, z tych co pieką dwa razy ;):D. Teraz musi go jeszcze umiejętnie przypalić. Bo bigos trzeba lekko przypalić! Potem będzie nim karmił noworocznych gości. |