Sobota byla dniem swietnym.
Wstalem okolo 16.30. Wyspalem sie za wszystkie czasy, nie ruszyl mnie nawet z wyra odkurzasz ani pies :) Poprostu slodkie lenistwo. Wieczorem w sobote odwiedzilem Lene, poszlismy z Flesiem do parku na spacer.
Niedziela uplynela czesciowo na klikaniu, czesciowo na ogladaniu TV i na rozmowie z Lena, ktora mnie odwiedzila.
Od soboty bawie sie PSI, klientem jabbera, jest fajny ale nie wiem czy bede w stanie sie przeniesc z gg, ktore co chwila zalicza padake. Moze tak skorzystac z tlenu i w nim zapodac sobie gg?
Dzis czeka mnie praca, a potem wizyta u Magdy. Musimy cos wyczaic z akwa u Leny bo cos nie tak jest. Ja wczoraj czyscilem swoje i znowu jest piekne ahhhh, ohhh :)
Lena zalatwila wyjazd do Milowki, wiec jest spoko.
Chyba sie rozleniwiam. Hmm czas cos porobic ciekawego. Dzis tematem jest dizajn :)
|