2005.02.11 19:43:36 | link
Odwil¿ ::(
Czaisz?
Nie? to ja Ci powiem! Po wodzie na lyzwach nie nada to nie przejdzie ...jeszcze troche tamp spadnie to kajakiem bedzie mozna sie transportowac ::(
buuh!
Zalamka? Niee ...no jak ferie pelna geba i jak tu sie lamac ::)
Na ferjowanie na mam planow (no moze ta stolica) ..Bo ogolnie to nie lubie planowac ...W skrajnie skrajnych przypadkach to robie ale wowczas odczowam dyskomfort psychiczny ...Wiesz ze jak staniesz to masz zrobic to to to a potem tamto i to i trzy razy a potem to wiesz...Nie to nie dla mnie !!!Ja wstaje przecieram slepka i mysle a co tu dzisiaj zrobic hmm ..potem do glowy przychodzi mysl "Wioletka spokojnie co sie tak rozpedzasz" no i zaczynam powoli od zastanowienia sie co by tu zjec ...Tak to jest o wiele lapsze od ponaklejanych kartek na monitorze z zadaniami na dzis ...zreszta te felerne karkti sie odczepiaja i caly plan runie ...No dobra masz racje nie lubie planowani dlatego bo mi nigdy nie wychodzi ale co ja poradze kartki sie odklejaja a na super glu to nie nada nie ? NO!
Czy mowilam Ci ze zyskalam nowa ksywe ...znaczy sie nowa takiej stalej to chyba nigdy nie mialam ...no ale mam taka jedna z kilkunasstu ...Puszek...tak dobrze czytasz siostra w zdenerwoaniu (na mnie) tak sie wyrazila ..>Czemu to ja moze nie bede tlumaczy ale o moje boskie wlosy chodzi ...I teraz cala rodzinka puszek to puszek tamto ;/ fuuck!
No ale puszek idzie kiwi sobie zje :)
komentarz (5)
<-------------------------------------------------------------------> |