13:28 / 28.02.2005 link komentarz (6) | Kilka dni mnie tu nie było, bo nie wychodziłem na dwór, tylko siedziałem w domu i pomagałem przy sprzątaniu poremontowym..
Zresztą obecnie zmieniłem nieco swój tryb życia i wstaję bardzo rano, by mając świeży umysł móc co nieco zrobić. To właśnie w weekend zacząłem coraz wcześniej chodzić spać i dlatego dzisiaj wstałem o piątej rano (za to pójdę spać nie później niż o 22-ej)..
Jeśli zaś chodzi o sprawy uczuć, to na razie mam zastój - ten piekielny remont wszystko niweczy i nawet nie piszę obecnie żadnych nowych wierszy. Z gazetką też stoję kiepsko - nie chce mi się dalej jej robić, ale nie zamierzam już całkiem skończyć z wydawaniem..
Muzyka: z radia
|