20:24 / 06.03.2005 link komentarz (0) | Reanimacja
I. namowil mnie na wymiane czesci do ea, zamiast kupowania nowego komputera.
Nabylam wiec plyte glowna, CPU i RAM i bede dzis wymieniac.
W zwiazku z tym zamiast upgrade bede musiala zrobic pelna instalacje.. w zwiazku z czym minie jeszcze troche
czasu zanim odzyskam swoj backup i strona domowa wroci na miejsce.
Po otworzeniu i wystartowaniu komputera okazalo sie, ze wiatraczek na czipsecie zdechl.
Prawdopodobny scenariusz tego, co sie stalo:
- rzeczony wiatraczek mial sie ku zepsuciu juz od dluzszego czasu, chodzil wolniej, czpset sie przegrzewal i stad czeste samoczynne rebooty
- kiedy otworzylam pudlo zeby zobaczyc co sie stlo, odkurzylam, obgladalam... przez ten czasu olej w wiatraczku sie zestalil, i juz wiecej nie wystartowal (opor rzeczywiscie byl duuzy.. paluchem sie pokrecic nie dalo), czipset sie usmazyl i dowidzenia.
Moglabym co prawda wymienic tylko plyte glowna, ale CPU jak sie okazalo bylo z roku 1999... starutkie wiec. RAM i tak by do nowej plyty nie pasowal...
No nic, zyczcie mi powodzenia. |