14:11 / 12.03.2005 link komentarz (0) | Ale wczoraj był potężny melanz z okazji +zimnych łokci+
Łuuuh!Do tej pory pękam ze śmiechu przypominając sobie różne akcje!Dziś powtórka z rozrywki.Melanżowania
Cz. II :)
No i Gin z tonikiem wygrał.
A i zabawna sytuacja.Na owej imprezie pojawili się dwóch moich byłych, a jakby tego było mało była też obleśna pani G!Polewke miałam z niej nieziemską.Zrobiłam sobie przewage nad nią.Ah!:] |