21:16 / 13.03.2005 link komentarz (3) | Odkrylam nowe, przyjemne miejsce na okazjonalne upodlenia. Barman jest sympatyczny i serwuje darmowe drinki - oczywiscie, jak sie ladnie poprosi :) Ja - jak sie okazuje, niestety - mam chyba dar przekonywania, co sprawilo, ze dzis cierpie. Nie z powodu kaca, niespodziewajka. Nie, dzisiaj wyjatkowo boli mnie tylko brzuch.
Przy barze wybuchla ostra dysputa: ktoremu zwierzeciu nie zginaja sie kolana? Nie doszlismy do porozumienia. No wiec, ktoremu? |