14:05 / 21.03.2005 link komentarz (0) | 18.03 :)
Nareszcie mogę złapać trochę oddechu :) Choć muszę przyznać, że już nie jestem tak wytrzymała, jak jeszcze rok, dwa lata temu. O 3 nad ranem oczka zaczęły się kleić, a nóżki obrały azymut – d o m ...same :)
19.03...
Pokazowo nas zalało, tzn. cały parter + dwa mieszkania na pierwszym piętrze....wszyscy po ubiegłorocznym generalnym remoncie...po prostu bomba... w dodatku moje mieszkanie prawie nietknięte a to, na które zamieniam się za dwa miesiące do kapitalnego remontu...pisać dalej? |