mariposa // odwiedzony 217109 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (611 sztuk)
20:44 / 31.03.2005
link
komentarz (2)
Pierdolone kartonowe pudla. Wszedzie widze kartonowe pudla. Pomiedzy wnoszeniem calej tej masy kompletnie bezuzyteczych smieci po wysokich i stromych schodach, probuje napisac prace. Wszystko mnie boli, a najbardziej plecy w okolicy krzyza, kolano lewe zdarte niewiadomojakikiedy, dlon prawa, w ktora wbilo mi sie kilka imponujacych drzazg. Dzisiaj nosilam na chwile przed zajeciami, ubrana w przecudnej urody wiosenne ciuchy, ktore natychmiast upieprzyly sie kurzem. Do tego koniec roku, koniec (dla niektorych) zapierdolu i cala gama opcji towarzyskich. Zaprosze ich wszystkich do siebie, niech pomoga z pudlami i regalami.
Mam dosyc. Mam to w dupie. Bede sobie mieszkac na kartonach, a co.
A za oknem taka piekna wiosna.