02:02 / 17.04.2005 link komentarz (7) | sytuacja jest niezwykła
bo moja przyszla tesciowa to fajna laska
co wprawiło mnie w osłupienie
i poczatkowo bylem tak spięty jak na pierwszym spotkaniu z jej córką
byłem skacowany i pomyślałem że nie da się tego ukryc
więc wspaniałomyslnie sie przyznałem
że jestem wczorajszy
pewnie zarobiłem minusowe punkty
pewnie duzo ich zarobiłem ale to wszystko nieważne
teściowa mnie zauroczyła
i gdy wracałem do domu taksówką
myślałem o tym
jak bardzo cię kocham
byłem taki radosny
jestem takim szczęściarzem
jestem taki...
...stęskoniony
tak. do twojej mamy tez mógłbym zadzwonic w nocy
i tez obiecałem jej rano sniadanie do łóżka :)
jak to fajnie
jak to dobrze
dobrze mi
bo wiem że jesteś |