21:14 / 28.04.2005 link komentarz (1) |
Ja chyba powaznie sie starzeje i sie rozlatuje... Wczorajsza giera w kosza oprocz milego zamekolenia sie przyiosla cholerny bol plecow (korzonki czy cos tam)... Sram w sumie na to, ale podnoszenie czegos noga nie nalezy do moich super zdolnosci...
Dzisiaj akcja 'zrob ten papier' poszla w pelni... Nie mozna sie wycofac, a jedynie starac sie i dzieki zajawce i zabawie zrobic 'pejpa' ;)
Jutro chyba starsza jedzie na slub ciotki do Czestochowy... Pojechalbym, ale nie ma jak...
Pojutrze w Bialymstoku ' Pit Bull Show '... W sumie prawie wszyscy znajomi wlasciciele sie spotkaja, ja nie theh... Moze kiedys zrobia blizej... Szkoda, bo weekend nad jeziorkiem, bajerami plus wjazd na zawody Pit'ow...
Dzisiaj pewnie znowu gnije w domu... Dzizzz...
...
|