20:16 / 30.04.2005 link komentarz (2) | hej! Wczoraj fajnie sobie wieczór zaplanowałem.
Najpierw spotkanie z Sebą , potem z Vladisem. Przy okazji spotkałem Buczosa, Dzaka i spaliliśmy zielonego debeściaka. Pograliśmy w Zośkę, pogadaliśmy o rapie i jakoś ten czas zleciał.
Potem uderzyłem do papilonu, gdzie było dużo znajomych. Trochę za bardzo nastukany byłem. Muzyka raczej strasznie mi do gustu nie przypadła, w szczególności jak zaczęli puszczać techno. Ale było tez sporo fajnych bujających kawałków.
Laski mnie wcale nie urzekły. Nie było tych niun w moim typie.
Dzisiaj pod moim blokiem zaczął sieczas blokersów. Tylko ,że tymi blokersami nie są jacys młokosi tylko ludzie po 50 , którzy całymi dniami przesiaduja na ławce przed blokiem i pierdolą głupoty albo obgaduja wszystkich po kolei. Nie mający co robić chylacy się ku emeryturze ludziska. Mam nadzieje,że ja taki nie będe. Sezon blokersów- ludzie strzeżcie się ich jeśli nie chcecie mieć zjechanej "tylniej części ciała". |