21:49 / 30.05.2005 link komentarz (0) | Środowa noc to była dla mnie tragedią.
Śni mi się to wszystko po nocach.Nie dosć,że moje kochaie pobite to jeszcze mi zawineli torebke z wszystkim.Po raz chyba pierwszy byłam taka bezradna.Noc sie dluzyła.Byłam na pare dni pod Szczecinem u rodzinki.Mój kuzyn miał tak jakby 'slub' na ksiedza dobre nie?Polewke miałam nieziemską!
Było super.Przy okazji pojechaliśmy na cały dzień nad Morze.Oderwałam się z deka psychicznie.
A wiecie co było dla mnie bólem tam?Ciotka mieszkała 1km od granicy Niemieckiej...a mi musieli właśnie noc przed wyjazdem zajebać dokumenty wszystkie. |