01:10 / 18.06.2005 link komentarz (2) | No i stało się. 2łajza pontonem wybrał się w morze...Z psem swoim na pokładzie. Fakt, ciemno było....Ale bandera izraelska wisiała.....
I zhaltowała go przybrzeżna staż.
2łajaza: - Ale - mówi 2lazy2die - Ale ja do Finlandii...
A oni, ci przybrzezni strażninicy, wciągnęli 2l2d i psa i ponton na poklad i dawaj do brzegu....
Po pierwsze, mówią: - 2łajza stanowi zagrożenie, bo nie ma oświetlenia....
Po drugie mówią: - 2łajza troche tchnie browarkiem...
Po trzecie mówią:- Do Finlandii to nie w tę stronę...
Po czwarte mówią: - Na pontonie nie wywiesza się bandery....
Choć, przyznali, że jednak na pontonie można wieszać banderę.
Nawet Izraela.
Ale poprosili o dokumenty, że 2lazy2die ma prawo.
Ma.
. |