W piatek byla impreza urodzinowa Magdy, fajnie bylo, bylo piwo, bylo Martini. W sobote byl kolejny rozrywkowy dzien, najpierw byly kregle i bylo swietnie, potem byl bilard i bylo juz mniej ciekawie, zapewne z powodu miejsca no i humoru Magdy. Weekend wiec od piatku bardzo udany. Ciekawe jaki jutro bedzie dzien. Za tydzien wyjazd w Dolny Slask aby pozwiedzac sobie obiekty Riese, mam nadzieje, ze pogoda nam dopisze.
Od poniedzialku koniec shutdownu i mam nadzieje, ze bedzie ciekawiej niz w czasie shutdownu. Czasami mialem malo pracy i mi sie nudzilo, a nudzic sie nie lubie.
|