Ten tydzien jest bardziej ciekawszy niz przypuszczalem. Byly, a raczej dalej sa wzloty i upadki, dziwne rozmowy, dziwne konwersacje, dziwne sprawy, dziwne opcje... moze wiec nie tylko co ten tydzien jest ciekawy ale poprostu chyba dziwny :)
Tak powaznie to ten tydzien momentami bardziej meczy mnie psychicznie nizeli fizycznie no ale takie zycie jest czasami i nic sie na to nie poradzi.
W czwartek z racji tego, ze mialem dostep do auta sluzbowego wybralem sie z pewnym sentymentem do Wisly. Wycieczka byla fajna, zalatwilem pare spraw, pojawila sie nowa opcja sylwestrowa, ktora w zasadzie jeszcze szybciej znikla.
Czas przeszly -5 > wnioski > czas przyszyly +1? +2?
|