00:33 / 02.11.2005 link komentarz (3) | Na łopatki, na pysk, poddaję się.

Najświeższa produkcja Pete Rocka ("The Surviving Elements"). Kilkanaście genialnych instrumentali. Patent na fenomen tego brzemienia - zero rapu, zero skreczy i cutów... Brzmienie czyste i soczyste, to, w czym P.Ro jest najlepszy na świecie.
No weź to włącz i posłuchaj na głośno. Przecież z takich bitów aż cieknie...
Pete Rock - Glowing>
okazuje się, że jeszcze sporo prochu da się wymyśleć. Quite a nice shit actually ;]
|