lirykp // odwiedzony 447096 razy // [nlog/Only oil/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1058 sztuk)
00:27 / 24.12.2005
link
komentarz (0)
Dzisiaj od rana były porządki świąteczne, ubieranie choinki, pomaganie w kichni przy wyrobie sernika ora szarlotki. Trochę się orobiłem dzisiaj i w wolnym czasie poczytałem gazetkę oraz "Rainmakera" Grishama.
Odebrałem też prezencik z profitu, który natychmiast został skonsumowany prze ze mnie i mojego żarłocznego braciszka.

Poza tym spotkałem dzisiaj po dwóch latach przerwy Agnieszkę Mierzwińskąi fajnie sobie pogadaliśmy o tym co dokonaliśmy w międzyczasie i co robimy obecnie. Fajna, pozytywna rozmowa.
W poniedziałek ma być spotkanie klasowe i jeszcze jakaś bibka u Kari. Pójde jeszcze do Odysei na melanzyk..
wieczorkiem uderzyłem do Vivy wraz z Vladisem, ponieważ Bazyl był zamknięty a Fenix oraz Rock and Roll zapchane..
To była jak zwykle optymistyczna wesoła gadka z mym kompanem... Dużo śmiechu i fajnych historii... Pozdro!!

Ogólnie poztywny dzień to był!!!
+ Dzisiaj jeszcz zaprzysiężenie Lecha Kaczyńskiego na prezydenta, które sledziłem w miarędokładnie..
No cóż historia go osądzi czy będzie dobrym prezydentem......