09:42 / 21.05.2006 link komentarz (0) | ale wczoraj ujebało kopułke thehe,pierwszy raz tak ze nie pamietam jak do domu wróciłem (o godzinie 16 theh) zasnąłem w ciuchach jak przyszedłem hahah,obudziłem sie o 3 nad ranem i sowa bo sie wyspałem za bardzo theh... no urodzinową flaszke w pracy trzeba było postawic a ze kierownik tez z 19 jest to było nas dwóch i troche wiecej tych flaszek wyszło theh...
tak ogólnie to zakonczył sie następny rozdział w moim zyciu,kolejny mały romansik,który szybko sie skonczył (2 miesiące) ale pozostawił małą kreche na serduchu, a myslałem ze jestem twardy hahahah...
ogólnie to sie jakos zyje,chociaz bez rozrywki bo nie ma kiedy nawet przez pieprzoną prace...a za niedługo pewnie bede miał rozrywke w mundurze thehehe |