pocoloco // odwiedzony 47586 razy // [nlog/Świat momentami jest piękny/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (137 sztuk)
19:11 / 10.06.2006
link
komentarz (7)
W Polsce bylo super. Krotko bo krotko ale za to intensywnie. Do dzis odczuwam skutki tygodniowego szalenstwa;) Rodzice wniebowzieci, przyjaciele obchodzili sie za mna jak z jajkiem a pies to prawie przemowil z radosci jak mnie zobaczyl:)

Powrot do pracy troche bolesny, po tygodniowej labie i jakas rozdarta sie czuje, pol mnie jest tu, a drugie pol tam.
Na dodatek tu jest zar tropikow a ja w pracy a Robbie Wiliams opanowal miasto koncertem i nawet nie wiem jak mam na drugie tyle jest roboty. Jak dobrze pojdzie to pojde dzis z nim na piwo, przeciez ze mi nie odmowi:)

Aha, w samolocie obok mnie siedzial sympatyczny ( nie bede sciemniac- i bardzo przystojny) Amerykanin.
Zastanawiam sie nad przeprowadzka do Nu Jorku:)

Ps. Tutejsi znajomi super sie spisali, kibicujac naszej druzynie. Wyszlo jak wyszlo ale dobrze, ze bynajmniej bramkarz nie wybil pilki do bramki przeciwnika;))