on_i_on // odwiedzony 161479 razy // [nlog/Cena Twoich uczuć/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (504 sztuk)
12:11 / 17.06.2006
link
komentarz (3)
A jednak wybrałem się po południu na rower - pojeździliśmy sobie prawie pięć godzin po bulwarze nadwiślańskim i stołecznych parkach, gdzie odpoczywaliśmy w objęciach na ławeczce. Oczywiście w mojej ulubionej pozycji, gdy onas siedzi mi na kolanach przodem do mnie; w zespoleniu i utuleniu..

Teraz siedzę w biurze - rzecz jasna przyjechałem sobie rowerem, bo po załatwieniu spraw mam zamiar znów ze swoją kobietą pojeździć..

P.S. Może dzisiaj zostanę u niej na noc..