19:33 / 25.07.2006 link komentarz (0) | może to już uzależnienie...
miałam wrażenie, że mam coś na wyłączność, że to jest tylko moje, a ktoś inny mi wchodzi w parade i zaczyna się tym chwalić...
miałam szacunek, miałam życie, miałam szaleństwo... miałam, a może dalej to mam...
byłoby gdyby inaczej, ale zawsze jeszcze może tak być...
jutro miało być... nie będzie...
jutro miało przyjść - nie przyjdzie...
dziś nie było fajne... może jeszcze będzie...
dużo chaosu
cudze szczęścia
ale najważniejsze jest to moje, wyjątkowe, które (co najważniejsze) jest :D
tylko czasem przykro z ciut innych powodów...
ale to już nie jest ważne
------------------------------------------------------
maleńka w wielkim mieście...
tak właśnie się czuję...
ale... mam na kim się oprzeć, choć przez moment w to wątpiłam...
bo najważniejsze jest zaufanie...;) |