No i dzis, dokladnie za 7 i po godziny oczekiwany od tak dawna wyjazd do Wisly. Pojawia sie tylko pytanie, jak na tym wyjezdzie bedzie, podejrzewam, ze o.k. skoro ONA jedzie tez, no ale moge sie mylic nic do konca narazie nie jest pewne.
Dzis poczulem bol na treningu, takiego wycisku nie bylo dawno, zaczeslimy od malej rozgrzeweczki, pozniej seiken i 50 pompeczek, pozniej 40 pompeczek, pozniej 30 pompeczek, 20, 10, pozniej co jedna w dol 9, az do 1. Uff caly zcas na kostkach. Strasznie spuchlem. No a po tym japonskie pompeczki w przod, najpierw 50 i tak samo jak z seiken 40, 30, 20, 10, 9, 8, 7, 6, 5, 4, 3, 2, 1. NIe trudno obliczyc 195 pompek seiken plus 195 pompek japonskich co razem daje 390 pompek. pozniej jeszcze okolo 200 przysiadow, 100 wyrzutow nog w tyl, pozniej 100 sklonow brzucha, a na koniec jeszcze sampai kazal sie nam polozyc na plecach blisko siebie i przebiegl sobie po naszych brzuchach are razy ! Acha no jeszcze powinienm doliczyc z 50 pompek karnych :-,0). Uff koszmar, ale fanie bylo. Na sam koniec, cwiczenie psychiki, prosta pozycja, rece przed soba zlaczone w dwoch miejscach kciukami i palcami wskazujacymi, miedzy dlonmi robi sie trojkacik w ktory nalezy patrzyc, ten trojkat ( rece ,0) ma byc na wysokosci oczu . Rece trzymamy prosto, na wysokosci oczu, skupiamy sie i stoimy przez 5 minut, nie wolno opuscic rak, kto opusci kara, 100 pompek. Fajne, moze ktos w domu sobie sporobje z tymi rekami, fajna sprawa :-,0)
|