nasta // odwiedzony 538108 razy // [pi_the_movie szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (1810 sztuk)
22:32 / 26.09.2006
link
komentarz (2)

Jutro rozmowa o prace. Powaznie. Powazna praca. Nie wiem czy ja jestem wystarczajaco powazna. Okaze sie. 15:30, garnitur, szpilki i lecimy. Nasta pracujaca. Codziennie. Zobaczymy czy to wyjdzie.

Bo ogolnie zaczynam sie bawic w Bridget Jones. A moze nie. Nie wiem, ale wiem, ze jutro albo oblewam (bo dostane prace) albo ubolewam i oblewam (bo jej nie dostane i bede musiala czekac do poniedzialkowego dodatku wyborczej). Trzymaj kciuki czy cos w tym stylu, skrzyzuj palce albo nogi. Cokolwiek.

Ogolnie cierpie na bezsennosc. Sypiam po 2 godziny. Zle? Ja sie wysypiam. Chodze jak nakrecona... Chyba.