Dzis sie zle czuje. Chyba jakies chorbusko mnie dopadlo, zimno mi, goraczki chyba nie mam, gardo mnie boi i w ogole mam dosc. Chyba jutro sie do wyrka pooze, zreszta jutrzejszy dzien musze jakos dobrze zaplanowac. Dzis oczywiscie polibuda wzywa, a pozniej to zobacze, bo nie wiem czy nie lepiej jest wrocic do domku i polozyc sie do lozka zanim isc gdzies z Mlodymi Demokratami, sam juz nie wiem. Zobacze jak sie bede czul...
|