No fajnie...praca grafika sie szykuje na pol etatu w pewnej powaznej firmie...ale te pieprzone studia. Nie wybrobie sie, co jedynie bede mial czas 2 razy w tygodniu po 4 godziny, no chyba, ze sie plan zmieni na politechnice. We wtorek bede wszystko wiedzial po spotkaniuz prezesem, mam nadzieje, ze jakos wszystko wypali.
Spadam zaraz na polibude...ehhhhh ten kolosik...
|