Dzisiaj byl fajny dzien. Troche zaluje, ze nie ide na trening ale jeszcze troche kaszle i kicham, tak wiec wole sie wykurowac na 100 %. Dzis na egzaminach bylo super. Ja zawsze mam jakies takie dziwne szczescie. Na maturze tez tak bylo. Dzis mialem miec egzamin o 15.00 a odpowiadalem dopiero chyba o 16.40 ehhhh nie lubie tego, nadmierny niepotrzebny nikomu stres. Ale dobrze, ze to juz za mna. Dziwna rzecza sa tez moje mysli ostatnimi czasy. Hmmm jakos tylko ONA mi chodzi po glowie. No coz. Jeszcze okolo 22 godzin :,0) Jakos wytrzymam !
|