11:43 / 15.10.2006 link komentarz (10) | Tak bardzo bym chciala pokonac demony...zayspiac i przed nikim i niczym nie uciekac. Chcialabym wreszcie zamieszkac nad morzem i miec mala mruczaca kulke...miec odrobine czasu dla siebie i moich mysli....bez nich przestaje istniec..
Nie mam czasu dla Ciebie...
Chcialabym, abysmy nauczyli sie patrzyc w tym samym kierunku....podobno zadna nam podobna para nie potrafila tego dokonac...czy przytakiwanie, cisza a nawet klamstwo jest cena wspolnej starosci...wiesz, nie wiem, czy warto...
Boje sie, ze syn nasz odkryje prawde o mnie, o ktorej ty wygodnie zapomniales...i pewnego dnia odejdzie zrozpaczony...
Wczora zow zmienilam kolor wlosow, schowalam sie opd czernia po raz kolejny...bo tak mi jakos blizj duszy...pole zagrozone chmara krukow niesie wiesi ktorych nie chce slyszec. Poranki znow staja sie trudne, wrecz nie do zniesienia, a noc...na noc nie mam czasu! Sen straszy kolejnym kamieniolomem i woda, w ktorej tone - bo przeciez brak mi powietrza!
Niesamowite, jak czlowiek potrafi zyc bezdusznie...niesamwoite, ilu z nas tego nie widzi...
Jest mi z toba zle, bo nie szanujesz moich prawd. A wszytko jestna 'nie'. Tak, to prawdziwa sztuka, ale ta niszczy ludzi kosztem pieknych przedmiotow.
Mozesz i mnie powiesic na scianie. Bede milczec!
|