19:48 / 17.10.2006 link komentarz (0) | Dzis moje kochanie pojechalo zalatwiac sobie prace, wiec nie pospalam po nocnej zmianie. Wrocil i stwierdzil 1. ze zadaje mu glupie i banalne pytania (czy chcesz sie czegos napic?) 2. (jak juz przestalam w gole zadawac te glupie pytania) ze jestem oschla i go juz chyba niekocham.
Kurwa mac!
Nie, nie dlatego robie nocki, zajmuje sie dzieckiem i robie mu kawe!
Zalamalam sie i poplakalam w ciszy, bo i to pewnie byloby problemem.
W dodatku mam ZNP, wiec placz jakos taki Wielki... |