Dzis dosc dlugi bo prawie 3 godziny spacer z Anna ulicami miasta. zbylo fajnie. Troche zimno tam za oknem ale co tam, teraz mam troche takie lapki dretwe, ale ogolnie jest o.k. Fajnie sobie czasem dlugo pospacerowac poprzypominac, pomarzyc, pogadac...
Jutro niestety juz polibuda wzywa. I to w dodatku prawie non-stop od 8.00 do 21.00 tak wiec Ci co chodza do szkoly, niech mi tu nie narzekaja, ze maja tam z 5 czy 6 lekcji !
Dzis ide wczesniej spac, bo jutro o 7.00 pobudka. Zreszta jestem zmeczony prawde mowiac troszke po tym spacerze.
|