REKORD SWIATA
Tyle wlasnie zajelo nam z Ryskiem dotarcie do domu z Zabrza powalilismy troche nocne tramwaje, i wlasnie 1 godzine 29 minut szedlem do domu z Zabrza temp mordercze, bo jakby nie bylo jest to dosc duzy kawalek. Ale spoko. Impreza byla niezbyt udana, kitowa muzyka, o sali juz nie wspomne i tutaj wlasnie sie ciesze, ze Anna nie zabrala sie z nami. Pogadalem na imprezie jeszcze chwilke z aNIA ogolnie spoko.
Ehh chyba cos zjem i pojde spac, jakby to powiedziec, za chwilke nozki odpadna mi od pewnej czesci ciala.
Hmmmm 1:39 bede mial o czym swoim dzieciom odpowiadac :,0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0),0)
|